środa, 6 listopada 2013

Zawiedziony

Jadę tramwajem . Jestem po piwie i jednym góralu u Eli . Ten rok jest pod znakiem takiego mojego zawiedzenia ludźmi na których mi zależy.
Zaczeło się od wujka potem ciocia i kolejna ciocia nagle otkrywasz żeś zupełnie sam . Jedyną osobą która nie opuszcza  cię to Magda . Na niej mogę polegać. Cholera mam ochotę to wszystko jebnąć. I nie pokazywać się im na oczy co najmniej 10 lat. Kurcze czy ja za dużo rządam?  Chcę mieć rodzinę bez jadu oraz obaw . Kurwa tak dużo ? Nie wiem co czynić.   Pomyślę jutro...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz